Ministerstwo zdrowia musi przedstawić plan dojścia do średniej europejskiej w liczbie lekarzy. W tym celu zwiększmy liczbę miejsc na specjalizacje i studia medyczne, wprowadźmy zachęty dla specjalizacji niszowych i doprowadźmy do reformy procesu kształcenia – powiedział w Sejmie poseł PSL, Dariusz Klimczak.
Dziś ostatni dzień kwalifikacji na specjalizacje lekarskie. To ważne, bo w Polsce wciąż brakuje lekarzy. Ten deficyt kadrowy szczególnie odczuwalny jest w pandemii. Co robi rząd PiS?
– Wszystkim wydawałoby się, że skoro mamy nowe postępowania kwalifikacyjne na przyjmowanie, specjalizację lekarzy, tworzenie nowym miejsc rezydenckich, że ministerstwo lawinowo, więcej takich miejsc utworzy – mówił w Sejmie na konferencji prasowej poseł PSL Dariusz Klimczak.
Co jest w rozporządzeniu ministra zdrowia?
– Obecny wiosenny nabór na specjalizację lekarskie minister przewidział jedynie 13 miejsc więcej w stosunku do roku ubiegłego. Wychodzi na to, że po skończeniu specjalizacji, nawet jednego więcej lekarza w każdym województwie nie będzie – poinformował Dariusz Klimczak.
💬 Dziś ostatni dzień kwalifikacji na specjalizacje lekarskie. To ważne, bo w Polsce wciąż brakuje lekarzy – według NIL: 68 tys. medyków, by dorównać średniej europejskiej. Ten deficyt kadrowy szczególnie odczuwalny jest w pandemii. Co robi rząd PiS?
🍀@DariuszKlimczak
📍Sejm pic.twitter.com/sGPOHoirVI— 🍀 PSL (@nowePSL) March 31, 2021
– Czy tak postępuje państwo, w dobie kryzysu? Czy tak postępuje państwo w czasie kiedy mamy ogromny niedobór lekarzy? ? Czy tak postępuje państwo kiedy, nerwowo próbujemy ściągać lekarzy z zagranicy, nawet takich którzy nie znają języków? – pyta poseł PSL.
Jaka jest aktualna sytuacja przy naborze na studia medyczne?
– Obecny rok akademicki 2020-2021, charakteryzował się tym, że minister swoim rozporządzeniem, ustalił że jedynie 139 nowych studentów medycyny przybędzie w roku pandemii. Wtedy, kiedy codziennie wszyscy mówią, że brakuje lekarzy. Jeżeli przeliczymy to na wydziały lekarskie, to jest około 7 studentów więcej na każdy wydział – poinformował poseł Klimczak
💬 Co robi rząd, gdy brakuje w Polsce lekarzy? Moglibyśmy się spodziewać lawinowego zwiększenia liczby miejsc w kwalifikacji na specjalizacje. Rzeczywistość: @MZ_GOV_PL zwiększyło je o 13 miejsc. To nawet nie będzie 1 lekarz więcej na województwo.
🍀@DariuszKlimczak
📍Sejm pic.twitter.com/0isR0M1KkY— 🍀 PSL (@nowePSL) March 31, 2021
– Nie o takie wyniki nam chodzi. Nie o taki zwiększony nabór wszyscy zabiegali – podkreślił Dariusz Klimczak.
Co proponuje PSL?
– Ministerstwo zdrowia musi przedstawić plan dojścia do średniej europejskiej w liczbie lekarzy. W tym celu zwiększmy liczbę miejsc na specjalizacje i studia medyczne, wprowadźmy zachęty dla specjalizacji niszowych i doprowadźmy do reformy procesu kształcenia – powiedział poseł PSL Dariusz Klimczak.
– Proponujemy, aby ministerstwo zdrowia przedstawiło jak najszybciej plan dojścia do średniej europejskiej względem liczby lekarzy na 1 tys. mieszkańców – wskazał poseł Klimczak.
– Oczekujemy od ministerstwa, że radykalnie podniesie limit na przejęć na specjalizacje lekarskie oraz radykalnie podniesie limity przyjęć na studia medyczne – zaznaczył Dariusz Klimczak.
– Oczekujemy od ministerstwa, że ustanowi system zachęt dla specjalizacji niszowych. Dla tego typu specjalizacji powinien być specjalny system zachęt– kontynuował poseł PSL.
– I to co najważniejsze. Oczekujemy od rządu, że przedstawi reformę systemu kształcenia w Polsce. Od naboru na studia, poprzez system kształcenia, także w tym na specjalizację.
– Oczekujemy, że w czasie kiedy opinia publiczna informowana jest o brakach kadrowych w systemie ochrony zdrowia, rząd wreszcie przedstawi swoja reformę i odniesie się do punktów, które proponujemy – podkreśli poseł PSL, Dariusz Klimczak.
💬 Brakuje tysięcy lekarzy w Polsce. Co robi premier? Opowiada bzdury, że opozycja sypie piach w tryby. Rządzą od 6 lat. W tym czasie kolejki do specjalistów wydłużyły się o 1,5 miesiąca, zadłużenie szpitali powiatowych urosło do 15 mld zł.
🍀@motykamilosz
📍Sejm pic.twitter.com/P5dnCZ06os— 🍀 PSL (@nowePSL) March 31, 2021
Rzecznik prasowy PSL, Miłosz Motyka zwrócił uwagę na potrzebę dofinansowania systemu ochrony zdrowia.
– Można cała opłatę przekształceniową z Otwartych Funduszy Emerytalnych przesunąć na ratowanie ochrony zdrowia. To będzie min. 11 mld zł. Można również przesunąć środki ze składki rentowej. To będzie nawet kilkanaście mld zł. To będą środki, które dziś są ochronie zdrowia niezbędne – podkreślił rzecznik PSL, Miłosz Motyka.