Skip to main content

Dwie ważne instytucje – Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie oraz Wojskowa Przychodnia w Bielsku-Białej – otrzymały od państwa nowe nieruchomości. To decyzja Ministerstwa Rozwoju i Technologii, która nie tylko odpowiada na konkretne potrzeby, ale realnie wzmacnia fundamenty polskiego bezpieczeństwa – w powietrzu i na ziemi.

Niektóre decyzje zapadają przy okrągłym stole. Inne – przyjmują formę konkretnych działek i wpisów w księgach wieczystych. A potem… zmieniają rzeczywistość.

Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie i Wojskowa Przychodnia Specjalistyczna w Bielsku-Białej otrzymały nieruchomości od Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Prosty ruch? Tylko na pierwszy rzut oka. To przemyślany impuls – i realne wzmocnienie struktur, od których zależy nasza gotowość obronna.

Dęblin zyskuje przestrzeń, by szkolić więcej pilotów. Zakwaterowanie dla kadetów to nie przywilej – to warunek budowy nowoczesnych sił powietrznych.

Bielsko-Biała? Nowe zaplecze to więcej i lepiej dostępnych świadczeń – zarówno dla żołnierzy, jak i lokalnej społeczności. To inwestycja w zdrowie tych, którzy stoją na straży naszego bezpieczeństwa.

Minister Krzysztof Paszyk działa strategicznie: dziś wzmacniamy instytucje, które jutro będą kluczowe dla bezpieczeństwa Polski. Nie w deklaracjach, lecz w konkretnych decyzjach, które realnie przekładają się na siłę i odporność państwa.

– To kolejne cegiełki wzmacniające bezpieczeństwo państwa w kluczowym momencie i wobec realnych zagrożeń, z jakimi zmaga się dziś Europa – podkreślił minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

Bo bezpieczeństwo nie zaczyna się na granicy.

Zaczyna się od konkretnych decyzji – jak ta.