Posłowie Klubu PSL w Parlamencie Europejskim nie poparli rezolucji PE w sprawie naruszania przez rząd PiS praworządności i demokracji w Polsce. Ludowcy nie popierają działań rządu, jednak sprzeciwiają się możliwym sankcjom oraz mnożeniu debat i rezolucji o Polsce, bo to jest wbrew interesowi naszego kraju.
Działania PiS dają pretekst do marginalizowania Polski w Unii Europejskiej. Partia rządząca łamie zasady demokratyczne w kraju, co powoduje słuszne oburzenie w Parlamencie Europejskim. Podczas debaty, europosłowie z różnych krajów wytykali politykom PiS-u wielokrotnie łamanie zasad demokratycznego państwa prawa.
W przytłaczającej większości ich argumenty dotyczące, m.in. wymiaru sprawiedliwości w Polsce były zasadne. Europosłowie apelowali do PiS-u aby przywrócił niezależność Trybunału Konstytucyjnego, odebrał ministrowi sprawiedliwości uprawnienia do mianowania prezesów sądów, czy nie wykorzystywał prokuratury do walki politycznej.
#breaking eurodeputowani @nowePSL zbojkotowali głosowanie nad rezolucją @Europarl_PL ws. Polski. Polskie sprawy musimy rozwiązywać w Polsce. pic.twitter.com/chQ26Chvxh
— ? PSL (@nowePSL) November 15, 2017
Eurodeputowani zawarli też uwagę na łamanie w Polsce praw kobiet i wycinkę ostatniej w Europie puszczy.
W związku z zarzutami, PE przygotował rezolucje potępiającą działania rządu. Ludowcy, mimo że zgadzają się z oskarżeniami wystosowanymi pod adresem rządu PiS, nie poparli rezolucji.
Swoją postawę argumentują, tym że przejęcie Rezolucji ws. Praworządności otwiera drogę do nałożenia na nasz kraj ogromnych kar finansowych. Na to nie ma zgody ludowców. „Uważamy, że paradoksalnie kolejne debaty i rezolucje o Polsce sprawiają, iż europejska, w tym także polska, opinia publiczna obojętnieje wobec nawet słusznych postulatów.” – piszą europosłowie PSL.
438 europosłów głosowało za rezolucją, 152 było przeciw, a 71 się wstrzymało. Oznacza to, PE zainicjował własną procedurę zmierzająca do uruchomienia art. 7 traktatu wobec Polski. Dotyczy on złamania zasad Unii Europejskiej i jego konsekwencją jest zawieszenie Polski w prawach członka UE i ewentualne kary finansowe idące w miliardy Euro.
Fot. Parlament Europejski
Stanowisko Klubu Parlamentarnego PSL w Parlamencie Europejskim
Posłowie Klubu PSL w Parlamencie Europejskim nie poparli wspólnej rezolucji PE w sprawie praworządności i demokracji w Polsce, gdyż sprzeciwiamy się możliwym sankcjom oraz mnożeniu debat i rezolucji o Polsce.
Uważamy, że paradoksalnie kolejne debaty i rezolucje o Polsce sprawiają, iż europejska, w tym także polska, opinia publiczna obojętnieje wobec nawet słusznych postulatów. Równocześnie faktem jest, że działania Prawa i Sprawiedliwości dają pretekst do marginalizowania Polski w Unii Europejskiej
Posłowie Klubu PSL w PE głosowali przeciwko rezolucji przygotowanej przez PiS w sprawie praworządności i demokracji w Polsce, gdyż prezentowane w niej stanowisko odbiega od rzeczywistości.