Domagamy się natychmiastowych działań ze strony resortu rolnictwa, działań całego rządu i przygotowania planu antykryzysowego, bo kryzys w rolnictwie spowodowany przez epidemię i suszę już jest – powiedział w Sejmie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dziś mamy do czynienia z jedną klęską żywiołową – epidemią, mimo że stan klęski żywiołowej nie został formalnie wprowadzony. Za chwilę możemy mieć drugą klęskę żywiołową jaką jest susza. Mówią o tym eksperci, mówimy my jako politycy już od kilku dobrych tygodni, zwracając uwagę rządzącym, że nie ma przygotowanych planów działania na wypadek suszy i nie ma pomocy przede wszystkim dla rolników – stwierdził prezes PSL.
[tweet id=”1252569084547432448″ align=”center”]
Nie wypłacono odszkodowań za ubiegły rok
– W 2019 r. była susza, w 2018 r. była susza, w 2015 r. Obiecano rok temu 1 mld zł odszkodowania dla rolników. W ubiegłym tygodniu rozpoczął się proces wypłaty, ale przekazano na to zaledwie 200 mln zł. Nie wiadomo, co z pozostałymi pieniędzmi – zaznaczył szef ludowców.
Nie widać działania rządu zmierzającego do pomocy rolnikom
– W Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich jest jeden punkt dotyczący możliwości pozyskiwania środków z UE na rzecz budowy zbiorników retencyjnych. Tylko nikt z tego nie chce korzystać, bo rolnicy się boją, że Wody Polskie nałożą zaraz opłatę na rolnika za korzystanie z tej wody. Ten projekt jest zupełnie niewykorzystany – podkreślił. Dodał, że brakuje powszechnych ubezpieczeń. – Firmy ubezpieczeniowe nie chcą ubezpieczać na wypadek suszy. Nie ma dopłat w odpowiedniej wysokości – oznajmił lider PSL.
Susza dotyka nas wszystkich
– Zagrożone jest bezpieczeństwo funkcjonowania gospodarstw rolnych, a przez to bezpieczeństwo żywności, możliwości dostępu i zakupu żywności przez nas wszystkich. To jest klęska żywiołowa. Nie susza tylko i wyłącznie, ale poważną klęską jest to, że nie będzie dostępności do żywności lub ta żywność będzie bardzo droga – alarmował Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prezes PSL zaprezentował plan działania na wypadek suszy
– Pierwszy punkt to wypłata odszkodowań za suszę z ubiegłego roku, a kolejny to uproszczenie procedur umożliwiających budowę małych zbiorników retencyjnych, aby nie trwało to w nieskończoność – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dodał, że należy także uprościć procedury i wykorzystywać środki z UE. – 10 mld niewykorzystanych środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. UE pozwala na łatwiejsze wykorzystywanie środków z polityki spójności, z innych polityk. Również ze Wspólnej Polityki Rolnej. Trzeba te środki przeznaczyć w jak najszybszym czasie na pomoc na wypadek suszy, na suszę, która już dzisiaj funkcjonuje – wskazał prezes PSL.
– Kolejny punkt to dopłaty do ubezpieczeń, żeby rolnicy mieli szansę ubezpieczyć się od najważniejszych skutków kataklizmu, jakim jest gradobicie, podtopienia, przymrozki czy susza – mówił prezes PSL.
– To są precyzyjne działania, które należy podjąć natychmiast, żeby uchronić przede wszystkim konsumentów od wysokich cen żywności, a rolników od utraty miejsca pracy, miejsca zarobkowania. Fundusz płynności, który proponujemy w kolejnej tarczy antykryzysowej dla większych gospodarstw też daje szansę, żeby utrzymać płynność i dać szansę na przetrwanie gospodarstwa – zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.