Słyszymy z ust premiera, ministra czy komisarza ds. rolnictwa wielkie słowa wsparcia rolnictwa. Nie jest to pierwsze i pewnie nie ostatnie kłamstwo tej władzy. – Ich prawdziwy program dla polskiej wsi już jednak pokazali przy Piątce Kaczyńskiego. Rolnicy wam tego nie zapomną – powiedział na konferencji prasowej w Sejmie poseł PSL, Stefan Krajewski.
Premier Mateusz Morawiecki wraz z wicepremierem, ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem i unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim opowiadają o sukcesach rządu w zakresie polityki rolnej. Nie jest to pierwsze i pewnie nie ostatnie kłamstwo tej władzy.
Horrendalne ceny nawozów, wysokie koszty produkcji i upadające gospodarstwa – to rzeczywistość na polskiej wsi. Nieudolność rządów PiS doprowadza rolników do bankructwa.
– Słyszymy z ust premiera, ministra czy komisarza ds. rolnictwa wielkie słowa wsparcia rolnictwa. Ich prawdziwy program dla polskiej wsi już jednak pokazali przy Piątce Kaczyńskiego. Rolnicy wam tego nie zapomną – podkreślił na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie poseł PSL, Stefan Krajewski.
ℹ️ Czytaj więcej –> Kosiniak-Kamysz: Piątka Kaczyńskiego to ustawa antypolska!
Poseł ludowców dodał, że istotną sprawą są nawozy. Drastyczny brak nawozów w punktach sprzedaży zagraża polskiemu rolnictwu i bezpieczeństwu żywnościowemu Polski. Brak nawozów oznacza mniejsze plony, niższe zyski, a to przełoży się na droższą żywność.
– Mówiliśmy o dopłacie do tony zakupionych nawozów, nie do hektara. Zaczyna brakować dwutlenku węgla, kwasu azotowego czy suchego lodu. Coraz więcej mówi się o dostępności AdBlue dodawanego do ciągników i ciężarówek – wskazał Stefan Krajewski.
ℹ️ Czytaj również –> 1000 zł dopłaty do zakupu tony nawozu, zamiast 500 zł do hektara
Poseł PSL podkreślił, że rząd PiS jest likwidatorem polskiej wsi.
– To właśnie rząd PiS likwiduje polską wieś, polskie gospodarstwa rolne – 120 tys. gospodarstw, które w ostatnich latach przestało produkować, zostało zlikwidowane przez PiS. I taka jest prawda. Likwidują przemysł rolno-spożywczy, rolno-przetwórczy. Mamy do czynienia z wyprzedażą polskiej ziemi. Nie może mówić premier polskiego rządu o wsparciu, bo tego wsparcia nie ma. Nic dziwnego, że rządzący muszą odwoływać spotkania z mieszkańcami. Boją się, że ich wywiozą na taczkach. Nikt wam już nie wierzy – podkreślił poseł Stefan Krajewski.
O znaczeniu nawozów i nieudolności polityków PiS mówił również obecny na konferencji poseł Dariusz Kurzawa.
– Wiemy, że wstrzymano produkcję w takich zakładach jak Anwil. Mamy też informacje, że zakupiono tam nowe worki. Czy do nich będą przesypywane nawozy z 2016 r., które były produkowane po znacznie niższych cenach i sprzedawane po horrendalnie wysokich? – pytał poseł PSL.
Polityk PSL stwierdził, że rządy PiS to najgorsze lata dla rolnictwa.
– Piątka Kaczyńskiego będzie się już zawsze kojarzyła rolnikom z pięcioma najgorszymi latami w historii pod rządami PiS i nawozami po 5000 zł za tonę. Tego żadnymi obietnicami nie przykryjecie – podkreślił poseł PSL, Dariusz Kurzawa.
