Polska jako pierwszy sojusznik spoza Stanów Zjednoczonych otrzymała prestiżową nagrodę „Army Community Partnership Award 2024”, przyznawaną przez Pentagon. To nie kurtuazyjny gest, lecz jasny sygnał: Stany Zjednoczone nie tylko nie wycofują się z Polski, ale inwestują w nią jak nigdy dotąd. A gdy niektórzy w Sejmie wciąż szukają „sygnałów odwrotu”, rzeczywistość mówi jasno: środki, uwaga i strategiczne zaufanie sojuszników kierują się ku Polsce.
10 kwietnia 2025 roku, na poligonie w Drawsku Pomorskim, w kompleksie Głębokie, uroczyście otwarto nowoczesne koszary dla 2,5 tysiąca żołnierzy. To wydarzenie stało się symbolem nowego etapu współpracy polsko-amerykańskiej. Inwestycja ta to nie tylko wyraz zaufania, lecz także realny wkład w bezpieczeństwo całego regionu. Polska nigdy dotąd nie była tak wysoko na strategicznej mapie Stanów Zjednoczonych.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Polska jako pierwsze państwo sojusznicze spoza USA została wyróżniona przez Pentagon.
– To dla nas wielki zaszczyt. Polska jest jedynym krajem, który został w ten sposób doceniony przez naszych amerykańskich partnerów – powiedział wicepremier i minister obrony narodowej.
Amerykanie nie wycofują się z Polski. Wręcz przeciwnie – przenoszą się do nowoczesnych obiektów, które wspólnie z nami budują. Polska stała się krajem, w który się inwestuje – w ludzi, infrastrukturę i wspólną, sojuszniczą przyszłość.
– Flagi Polski i Stanów Zjednoczonych powiewają w jednym kierunku. Są obok siebie, tak jak żołnierze amerykańscy i polscy – ramię w ramię. Sojusznicy – żelaźni, niewzruszeni – zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz podczas uroczystości w Drawsku Pomorskim.
Obecność około 10 tysięcy żołnierzy USA, wspólne ćwiczenia, rozbudowa baz oraz wsparcie finansowe w ramach programu NATO NSIP potwierdzają jedno: Polska nie jest punktem tranzytowym.
– Solidarność tutaj znaczy więcej niż gdziekolwiek na świecie. To ona wygrała z komunizmem, a dziś jest potrzebna światu: prawdziwa, odpowiedzialna, dwukierunkowa – podkreślił minister obrony narodowej .
Polska jest punktem strategicznym.
Kiedy więc ktoś pyta, czy Amerykanie się wycofują, odpowiedź jest prosta. Nie. Inwestują. I to w nas.