Chcemy odwołania ministra kultury, wicepremiera Piotra Glińskiego przede wszystkim za niegospodarność – powiedziała na konferencji prasowej w Sejmie posłanka PSL Urszula Pasławska. Ludowcy w Sejmie złożyli wniosek o wotum nieufności wobec ministra.
Ludowcy złożyli w Sejmie wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego. Jak mówił na konferencji prasowej lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, PSL chce odwołania ministra Glińskiego „za niegospodarność, przede wszystkim: za źle wydane pieniądze, za słaby nadzór nad Polską Fundacją Narodową i błędy, które popełnił”.
– Wydanie pół miliarda złotych, później wytransferowanie do Wielkiego Księstwa Liechtenstein, to jest jedna wielka hucpa, przeciwko której protestujemy – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że dzisiaj te pieniądze „bardzo potrzebne osobom niepełnosprawnym”.
Posłanka Urszula Pasławska decyzję wicepremiera Glińskiego o zakupie kolekcji Czartoryskich nawała „kompletnie bezzasadną”. Wyjaśniła, że Piotr Gliński, mówiąc o zagrożeniu wywozem m.in. „Damy z łasiczką” Leonarda da Vinci, wprowadzał w błąd społeczeństwo, ponieważ prawo chroniło kolekcję przed taką ewentualnością. Zarzuciła także wicepremierowi i szefowi MKDiN, że nie skorzystał z możliwości ochrony kolekcji czy też poszczególnych dzieł poprzez wpisanie ich na Listę Skarbów Dziedzictwa.
– Nigdy po 1989 r. nie było ministra kultury, który tak konfliktuje środowiska, który tak upolitycznia instytucje kultury, upolitycznia muzea, który nie dba o finanse publiczne – powiedziała posłanka Urszula Pasławska.
