Skip to main content

W obliczu narastających wyzwań na wschodniej granicy Polski, takich jak presja migracyjna i agresywne zachowania grup migrantów, Operacja „Bezpieczne Podlasie” odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa narodowego. Co więcej, pomimo równoczesnych działań przeciwpowodziowych, operacja przebiega bez zakłóceń.

– Działania sił zbrojnych w związku z powodzią nie powodują uszczerbku dla operacji „Bezpieczne Podlasie” – podkreślił szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Operacja „Bezpieczne Podlasie”, trwająca od sierpnia 2024 roku, ma na celu wsparcie Straży Granicznej w utrzymaniu szczelności granicy polsko-białoruskiej. W kontekście rosnącej liczby prób nielegalnych przekroczeń granicy, która sięgnęła 26 tysięcy w tym roku, operacja staje się szczególnie ważna.

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśnia, że od początku września liczba prób przekroczenia granicy gwałtownie wzrosła.

– Od początku września do dzisiaj zanotowaliśmy około 2,5 tysiąca prób przekroczenia granicy. To więcej niż w lipcu i sierpniu, co oznacza, że w skali całego roku odnotowaliśmy już 26 tysięcy prób, czyli tyle samo, ile w całym 2023 roku – powiedział szef MON.

Rosnąca agresja grup migrantów wymaga zaawansowanych działań ze strony wojska i innych służb, aby zapewnić bezpieczeństwo nie tylko na granicy, ale także żołnierzom i funkcjonariuszom zaangażowanym w operację.

– Agresywność grup, które się wyspecjalizowały w atakowaniu żołnierzy i funkcjonariuszy, jest większa niż kiedykolwiek. Sytuacja jest poważna i ten napór na granicę w ostatnich tygodniach i dniach się zwiększa – wskazał Władysław Kosiniak-Kamysz.

To wyzwanie wymaga doskonalenia współpracy pomiędzy różnymi instytucjami.

– Kończymy z 'polską silosową’, która zamykała każde ministerstwo w swoich granicach. Teraz jest wymiana nie tylko informacji i doświadczeń, ale też przenikanie się wzajemnych działań. Tylko w ten sposób możemy skutecznie chronić naszą granicę – podkreślił wicepremier.

W obliczu wielu zagrożeń i doświadczeń na wielu frontach, Polska dba o bezpieczeństwo wszystkich obywateli. Kluczowym elementem sukcesu operacji „Bezpieczne Podlasie” jest dalsze utrzymanie ścisłej współpracy między resortami oraz zaangażowanie społeczne w działania wojska. Siły zbrojne, mimo obciążeń związanych z pomocą powodziową, wykazują pełną gotowość do ochrony granicy.

Warto wspierać te wysiłki i doceniać zaangażowanie żołnierzy w oba fronty walki – zarówno przeciwko zagrożeniom zewnętrznym, jak i skutkom klęsk żywiołowych.

– Wojsko będzie się angażować w naprawę dróg, zabezpieczenie naszych mieszkańców, wiosek przygranicznych oraz całej naszej ojczyzny – zaznaczył minister obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Operacja „Bezpieczne Podlasie” to nie tylko walka z narastającą presją migracyjną, ale także przykład skutecznej koordynacji w działaniach obronnych i humanitarnych. Podejmujemy wszelkie możliwe działania, aby chronić Polaków – zarówno na granicy, jak i w regionach dotkniętych klęskami żywiołowymi.