– Michniów, jako symbol męczeństwa polskiej wsi i polskiego narodu, musi być na trwałe wpisany w karty naszej historii i kalendarza – powiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podczas obchodów 73. rocznicy pacyfikacji miejscowości.
W Michniowie oddaliśmy hołd ofiarom bestialskiego mordu dokonanego przez hitlerowców 12/13 lipca 1943 roku. Zginęło wówczas ponad dwustu Polaków, wieś została spalona i zrównana z ziemią. Zakazano jej odbudowy, a nawet uprawiania roli w tej okolicy. Była to zemsta za pomoc partyzantom oraz przynależność Polaków do Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.
Prezes PSL apelował o ustanowienie 12 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Męczeństwie Polskiej Wsi, a 11 lipca – Narodowym Dniem Pamięci o Ludobójstwie na Wołyniu. Do upamiętnienia tych wydarzeń zaprosił wszystkich, niezależnie od różnic politycznych. – Nie ma licytacji na patriotyzm – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wiceprezes PSL, marszałek województwa świętokrzyskiego Adama Jarubas przypomniał, że pacyfikacja Michniowa została przeprowadzona wbrew wszelkim zasadom działań wojennych i międzynarodowym konwencjom.
– Niemiecka akcja represyjna została przeprowadzona wbrew wszelkim zasadom prowadzenia działań wojennych i międzynarodowym konwencjom, dotyczącym postępowania z ludnością cywilną w czasach wojen i okupacji – podkreślił Adam Jarubas.
Co roku z okazji rocznicy, w miejscu pacyfikacji miejscowości mieszkańcy regionu czczą pamięć pomordowanych Polaków, uczestnicząc we mszy św. w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich. Od kilku lat Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich jest rozbudowywane. Pomnik Mauzoleum ma stać się symbolem zbrodni niemieckich podczas II wojny światowej i męczeństwa mieszkańców ponad ośmiuset miejscowości w całym kraju.
Zdaniem polityków PSL rozbudowywane mauzoleum będzie unikatowym pomnikiem ofiar niemieckich represji na polskich wsiach, miejscem modlitwy i refleksji, edukacji historycznej i wychowania patriotycznego.