Jeśli samorządy miałyby twarz, to jedną z nich bez wątpienia byłby Adam Struzik – lider Mazowsza od ponad dwóch dekad. Strateg, negocjator, menedżer. Człowiek, który nie musi być w rządzie, by realnie zmieniać Polskę. Podczas X Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach odebrał tytuł Samorządowca Roku. To wyróżnienie mówi więcej niż polityczne deklaracje. Nieprzerwanie rozwija region, który jest gospodarczą lokomotywą kraju. Skutecznie pozyskuje fundusze unijne i udowadnia, że polityka, która działa, to ta blisko ludzi.
Nie władza, a wspólnota
W świecie, w którym polityka dzieli, samorządy łączą.
- Drogi nie mają barw partyjnych – mają po prostu prowadzić do celu.
- Szpitale nie kierują się ideologią – mają ratować życie.
- Edukacja nie jest polem bitwy – jest inwestycją w przyszłość.
Adam Struzik to lider, który rozumie, że nie chodzi o rządzenie, lecz o tworzenie wspólnoty. O słuchanie zamiast narzucania, współpracę zamiast podziałów. O realne zmiany, które czuć na ulicach, w szkołach i szpitalach – nie w politycznych wystąpieniach.
Mazowsze. Region, który nie pyta o zgody – tylko działa
Mazowsze nie prosi o pozwolenie, nie ogląda się na polityczne burze – to region, który napędza Polskę.
- Najwyższe PKB w kraju.
- Lider w inwestycjach i pozyskiwaniu funduszy unijnych.
- Samorząd, który wyznacza standardy zamiast czekać na decyzje z góry.
To właśnie marszałek Struzik od lat pokazuje, że regiony nie są petentami – są równorzędnymi partnerami w budowaniu nowoczesnej Polski.
35 lat samorządności i jeden człowiek, który stał się jej symbolem
W 2024 roku polska samorządność świętuje 35 lat istnienia. To nie tylko rocznica – to przypomnienie, że Polska rozwija się dzięki lokalnym liderom, a nie centralnym decyzjom.
Nieprzypadkowo w tym roku tytuł Samorządowca Roku trafia do Adama Struzika. Nie polityk z Wiejskiej. Nie minister. Samorządowiec.
–– Całe moje życie to samorząd. Nowoczesne państwo musi się na nim opierać. Przez 35 ostatnich lat zmieniliśmy Polskę. Olbrzymią rolę odegrały w tym odrodzone samorządy. Bo ludzie wzięli odpowiedzialność za swoje wspólnoty, kierując się zasadą solidarności i pomocniczości. To nie nagroda indywidualna, to wyraz wdzięczności dla wszystkich instytucji, z którymi współpracuję – podkreślił marszałek Adam Struzik.
To nie nagroda za przeszłość. To wskazówka na przyszłość.
Prawdziwa władza? Jest bliżej, niż myślisz
Silne samorządy to:
- Lepsze drogi.
- Nowoczesne szpitale.
- Rozwijające się miasta.
- Więcej współpracy, mniej politycznych sporów.
Adam Struzik, wiceprezes PSL nie wygrał tej nagrody. On ją wypracował. Bo rządzenie to nie rozkazywanie – to działanie. A on działa tam, gdzie naprawdę liczy się przyszłość. Wśród ludzi.
Nie władza, a wspólnota!