Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w Sejmie projekt ustawy zawieszający zakaz handlu w niedziele do końca epidemii koronawirusa oraz 60 dni po jej zakończeniu. Poseł Stefan Krajewski zwrócił się do marszałek Elżbiety Witek, by porządek obrad Sejmu uzupełnić o projekt PSL-u. – Szybkie przeprowadzenie tego projektu, umożliwi uratowanie wielu przedsiębiorców, etatów wielu pracowników – powiedział Stefan Krajewski.
Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w Sejmie projekt ustawy zawieszający zakaz handlu w niedziele do końca epidemii koronawirusa oraz 60 dni po jej zakończeniu. Poseł Stefan Krajewski zwrócił się do marszałek Elżbiety Witek, by porządek obrad Sejmu uzupełnić o projekt PSL-u. – Szybkie przeprowadzenie tego projektu, umożliwi uratowanie wielu przedsiębiorców, etatów wielu pracowników – powiedział Stefan Krajewski.
[tweet id=”1329752982888607745″ align=”center”]
Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego proponują przyspieszenie prac nad złożoną przez klub Koalicja Polska PSL w Sejmie ustawy o umożliwieniu handlu w niedziele na czas epidemii i 60 dni po jej zakończeniu. Według obecnie obowiązującego prawa po otwarciu galerii handlowych w grudniu wypadają tylko 2 niedziele handlowe. – Dodatkowe otwarcie galerii handlowych daje 5mld złotych, które zasilą budżet Państwa – stwierdził poseł Stefan Krajewski.
Okres około świąteczny to czas dużego natężenia ruchu w sklepach, który w czasie pandemii może być zagrożeniem dla zdrowia. Aby tego uniknąć trzeba działać szybko i umożliwić handel we wszystkie grudniowe niedziele.
[tweet id=”1329784718133485570″ align=”center”]
– W centrach handlowych zatrudnionych jest 400 tysięcy osób. Konieczne jest szybkie procedowanie tego wniosku i przeprowadzenie go przez senat. To umożliwi uratowanie wielu przedsiębiorców i etatów wielu pracowników – powiedział poseł PSL.
PSL zwraca także uwagę na przyjętą przez Sejm kolejna tarczę covidową.
– W szóstej edycji tarczy covidowej pokazują się te same błędy. Niestety, ta tarcza nie spełnia podstawowych postulatów przedsiębiorców, którzy domagali się aby ZUS był płacony przez Państwo, kiedy pracownik jest nieobecny w pracy z powody kwarantanny lub izolacji. Przedsiębiorcy domagali się również, aby pomoc rządowa nie była przyznawana na podstawie branży, ale na podstawie spadku dochodów – przypomniał poseł Dariusz Klimczak.
Czytaj więcej:
Ludowcy zapowiedzieli, że senatorowie PSL będą zgłaszali w Senacie poprawki do ustawy pomocowej.