Skip to main content

Trzecia Droga jest pozbawiona barier. 
Skoro płacimy podatki i próbujemy pracować, choć czasami jest to utrudnione, głośno mówimy – mamy równe prawa. Będziemy dążyć do ich pełnej realizacji. Chcemy wprowadzać nowe trendy i jesteśmy przekonani, że z Trzecią Drogą się to uda – mówił Artur Świercz, który razem z Łukaszem Krasoniem poprowadzili sobotnią Konwencję Programową Trzeciej Drogi w Kielcach.

 

– Chciałbym, aby w moim życiu była przestrzeń na pracę, rodzinę, przyjaciół i rozwój. Wiemy, co dzisiejsza władza robi z tymi obywatelami, którzy mają jakąś niepełnosprawność. Nasza obecność na scenie udowadnia, że wreszcie mamy głos. Nic o nas, bez nas – dodał Łukasz Krasoń. 

Na scenie tego dnia pojawiły się też dwie kandydatki Trzeciej Drogi, Maja Nowak i Ewelina Bień, które na co dzień wspierają i reprezentują osoby z niepełnosprawnościami oraz ich rodziny.

– Moja niepełnosprawność zaczęła się w 6. roku życia. Dzisiaj jestem samodzielną mamą i należę do grupy tych osób, które są solą w oku polskiego rządu – prowadzę własną działalność gospodarczą. Gdyby nie mój upór i fakt, że chciałam być osobą przedsiębiorczą, że mimo swojej niepełnosprawności chcę działać, nie wiem, gdzie byłabym dzisiaj i kto by się mną zajął. Nie chcę żyć w kraju, który nie daje szansy. W kraju, gdzie muszę wybierać, czy mam pieniądze na leczenie, czy na utrzymanie domu i rodziny. Nie chcę kraju, w którym moja praca przestała się opłacać – apelowała Ewelina Bień, kandydatka PSL-u, Trzeciej Drogi w nadchodzących wyborach parlamentarnych. 

W swoim przemówieniu prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że to pierwsza konwencja, która tak mocno nawołuje do równego traktowania osób z niepełnosprawnościami i głośno mówi o Polsce równych szans.

– To wielkie zwycięstwo tych, którzy przez lata byli niewidoczni, niezauważani. Dzisiaj nie my jako liderzy, ale te osoby, które nas przywitały, które zaprezentowały nasze pomysły, są głównymi bohaterami, ale nie tylko na konwencji w Kielcach. Nikt wcześniej nie oddał im swojej sceny. Robimy to z pełną odpowiedzialnością. Wiemy, że to jedyna droga, która prowadzi do sukcesu. Państwo musi wspierać tych, którzy ich potrzebują i dodawać im skrzydeł, nie ciągnąć w dół. Musimy zatrzymać tych, którzy chcą nas skłócić i podzielić. Mówimy stop nienawiści, hejtowi, zawiści i chamstwu. Trzeba ratować Polskę! – nawoływał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Osoby z niepełnosprawnościami znajdują się na listach Trzeciej Drogi, a jeden z postulatów 12 Gwarancji mówi o stałym wsparciu i dostępie do asystencji osobistej, bez względu na miejsce zamieszkania. To jeden z najważniejszych punktów programowych Trzeciej Drogi: – 12% Polaków ma orzeczenie o niepełnosprawności. To 4 miliony ludzi. Często myślimy, że to nas nie dotyczy, ale każdy w najbliższym otoczeniu spotyka te osoby. Idziemy do wyborów po to, aby zmienić ich życie. Asystencja osobista, warsztaty terapii zajęciowej czy reforma systemu orzecznictwa – to jedne z najważniejszych gwarancji Trzeciej Drogi. Dlaczego to jest tak ważne, aby osoby z niepełnosprawnościami mogły pracować? Bo możliwość pracy to możliwość bycia równie ważnym. Wszyscy chcą utrzymywać się samodzielnie i czuć się gospodarzami w Polsce, w naszym ukochanym kraju. Program Trzeciej Drogi jest pisany przez osoby z niepełnosprawnościami. Solidarność i braterstwo to nie jest wyręczanie. To dla nas bardzo ważne, dlatego poświęcamy temu całą konwencję. Trzecia Droga prowadzi do lepszej Polski, do rozwoju i do szacunku dla każdego człowieka. Trzecia Droga prowadzi do zwycięstwa – zakończył Władysław Kosiniak-Kamysz.