Nasze Green Trucki dotarły do Opola. Jutro przejeżdżamy na Dolny Śląsk, a o 14 parkujemy zielony wóz Trzeciej Drogi na Rynku w Legnicy. Dziś Prezes PSL Władysław Kosiniak Kamysz w Opolu spotykał się z przedsiębiorcami i rozmawiał m.in. o największych bolączkach i problemach jakie doskwierają im po wprowadzeniu tzw. Polskiego Ładu. Program wyborczy PSL i Trzeciej Drogi zawiera postulaty dobrowolnego ZUS, składki zdrowotnej płatnej na starych zasadach, czy chorobowego płatne przez ZUS od pierwszego dnia.
– Jesteśmy partią polskich przedsiębiorców, małych, średnich firm czy firm rodzinnych. Jesteśmy z tego powodu bardzo dumni. Uważamy, że jest to sól tej ziemi. Te osoby pracują od świtu do nocy. Osoby, które tworzą firmy, ale też Ci, którzy w nich pracują. Widzimy, jak wzrastają ceny. To jest bardzo trudna i niebezpieczna sytuacja. Inflacja opłaca się rządzącym. Prawie 50% budżetu pochodzi z VAT-u. W ubiegłym roku, przez wysoką inflację, dochody z VAT-u wzrosły o 7%. Jeżeli tego nie zwalczymy, jeżeli nie postawimy na innowacje oraz inwestycje, nie zatrzymamy galopującej inflacji. Nasza praca musi się opłacać, musi być doceniona. Stąd proponujemy 5 branży, które powinny być kołem zamachowym polskiej gospodarki: budownictwo, transport, przemysł rolno-spożywczy, przemysł zbrojeniowy i energetyka. Aby było to możliwe, musimy mieć najlepsze kadry, które sprostają tym zadaniom. Program Trzeciej Drogi to mocny nacisk na edukację, na dualny system kształcenia, czyli przygotowanie praktyczne umiejętności zawodu. Kładziemy też nacisk na równe szanse w edukacji. Edukacja w Polsce jest i powinna być bezpłatna. To gwarantuje nam konstytucja. Mam poczucie, że dzisiaj ten dostęp nie jest równy, nie jest bezpłatny. Osoby spoza dużych metropolii mają do edukacji trudniejszy dostęp, a w dużych metropoliach wciąż brakuje przedszkoli, szkoły, klasy są przeludnione. Wtedy nie ma indywidualnego podejścia. My proponujemy stabilny system finansowania i 6% PKB. Budżet państwa pokrywa wynagrodzenia nauczycieli. Teraz wiele gmin dopłaca, czasami nawet ponad 50%. W takiej sytuacji nie ma pieniędzy na zajęcia dodatkowe, na dowozy czy modernizację szkoły. Szkoły muszą lepiej funkcjonować w małych miejscowościach, ale też w dużych miastach. Chcemy też dać podwyżki nauczycielom. Dzisiaj nie ma chętnych do uczenia w szkole. Brakuje nauczycieli, psychologów, pedagogów. Podwyżka powinna wynieść minimum 20%. To jest nasza gwarancja. Podstawa programowa powinna być zmieniona. Szkoła musi uczyć najbardziej przydatnych informacji we współczesnym świecie. Brakuje krytycznego myślenia, zadawania pytań i możliwości wolnej dyskusji. Szkoła musi być też wolna od polityki. Bogata, gospodarna Polska to wykształcona młodzież, która potrafi odnaleźć prawdę w skomplikowanym świecie. Rozróżnić prawdę od manipulacji. Każda szkoła powinna mieć też dostęp do psychologa i opieki medycznej, w tym do stomatologa. Zbliża się październik, a więc początek roku akademickiego. Wiele osób poszukuje pokoju. Ceny idą w górę. Akademik czasami kosztuje 1500 złotych. Miesięczny koszt utrzymania studenta to około 1500 złotych w 2015 roku. Teraz to około 4 tysięcy złotych. Rodzice w takiej sytuacji pozostają bez wsparcia 500+. Dzieci chcą się kształcić, chcą studiować. Państwo ma wspierać tych, którzy chcą się uczyć. Opole to również silny ośrodek akademicki. Tutaj potrzebna jest młodzież, aby Opolszczyzna nie wymierała. Potrzebni są studenci, którzy będą się tu uczyć, a później pracować. Proponujemy akademik za złotówkę. Każda uczelnia będzie miała obowiązek zapewnić uczniom spoza metropolii miejsce w akademiku, w mieszkaniu, za symboliczną złotówkę. To jest nasz program dla edukacji. Tutaj, na Opolszczyźnie, trzeba postawić na młode pokolenie – mówił w Opolu Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.