Wielki chaos energetyczny, brak jakiejkolwiek strategii energetycznej i brak dbania o bezpieczeństwo energetyczne Polski i Polaków – stwierdził na konferencji prasowej w Sejmie prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
W piątek rządzący z PiS zwołali jednodniowe posiedzenie Sejmu, na którym jedynym punktem obrad był rządowy projekt ustawy obniżającej akcyzę na energię elektryczną, zmieniającej stawki opłaty przejściowej i zezwalającej na sprzedaż niewykorzystanych uprawnień do emisji CO2. Według rządzących ma to zapobiec podwyżkom rachunków za prąd.
– Jest wielki chaos energetyczny, brak jakiejkolwiek strategii energetycznej i brak zadbania o bezpieczeństwo energetyczne Polski i Polaków – stwierdził na konferencji prasowej w Sejmie prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Ceny za prąd rosną, ponieważ wzrasta m.in. opłata za uprawnienia do emisji CO2. Dziś wynosi już ponad 25 euro za tonę, a w ubiegłym roku było to ok. 5 euro. Wzrost kosztów wytwarzania elektryczności powoduje także drożejący węgiel, a w Polsce aż 80 procent energii pochodzi właśnie z tego surowca.
Jakby tego było mało, węgiel na potęgę Polska importuje z Rosji. W 2015 import węgla z Rosji wyniósł 8,2 mln ton, a w 2018 przekroczy nawet 15 mln ton. – Panie Krzysztofie Tchórzewski, czy panu nie wstyd, że finansuje pan imperialna politykę Putina – pytał ministra energii poseł Marek Sawicki.
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał, że pierwsze informacje o tym, że ceny energii mogą wzrosnąć, pojawiły się już w lutym, jednak rząd wówczas nie reagował, a dziś „proponuje atrapę”. – Widać, że premier Mateusz Morawiecki kompletnie nie radzi sobie z tą tematyką – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.
Cały świat widzi przyszłość w czystych, odnawialnych źródłach energii. Dla Polaków to szansa na poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego, energetycznego i niższe rachunki za prąd. Pod warunkiem, że rząd będzie chciał tę szansę wykorzystać. Na razie robi coś wręcz przeciwnego.
Czytaj więcej → Niższe rachunki za prąd? PiS blokuje dobre zmiany
Zdaniem posła Marka Sawickiego przed wyborami „PiS próbuje dziś nieudolnie naprawić trzy lata własnej nieudolności”. Ludowcy zgłosili także swoje poprawki.
– Po pierwsze, akcyza obniżona do najniższego poziomu, czyli do pół euro; my wpisujemy w ustawie ok 2,5 zł. Opłata przejściowa obniżona do jednego grosza i też zapewnienie, że ta stawka nie jest tylko na 2019 rok. My wpisujemy, że te stawki nie mogą się zmienić przez najbliższe 20 lat – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz. PSL chce także obniżenia podatku VAT do 8 proc. na odnawialne źródła energii.