Ekonomiści i analitycy przyznają, że jedynie pomysł PSL, powiązania emerytur ze stażem pracy jest najbardziej racjonalnym ze wszystkich, nad którymi pracuje Sejm. Przygotowany przez Ludowców projekt „Dobra Emerytura”, który poparło ponad 115 tys. Polaków, pozwala przejść na emeryturę po 40 latach pracy.
Cofniecie wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet, tak jak chce PiS, oznacza gigantyczne obciążenie finansów publicznych, o kwotę 10 mld rocznie i większą w latach kolejnych. Mało tego, wielkość emerytury uzależniona jest od odprowadzonych składek, a to sprawia, że wiele osób może nie odłożyć kwoty wystarczającej nawet na minimalną emeryturę.
– Prosty powrót do poprzedniego wieku emerytalnego może sprawić, że wielu emerytów otrzyma bardzo niskie emerytury – mówi Krystian Jarubas, poseł PSL. – Ważniejsza od osiągnięcia wieku emerytalnego powinna być więc liczba przepracowanych lat – dodaje.
Projekt PSL popierają nawet niektórzy członkowie rządu PiS – m.in. wicepremierzy Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin oraz minister finansów Paweł Szałamacha. Pod koniec lipca swojego poparcia nie wykluczyła nawet premier Beata Szydło. W wywiadzie dla jednego z tygodników powiedziała: – Można sobie wyobrazić inne drogi, np. postulowane przez związki powiązanie skrócenia wieku emerytalnego nie tylko z wiekiem, lecz i ze stażem pracy.
Widać już, że PiS nie potrafi spełnić swojej wyborczej obietnicy. Zresztą nie chodzi wyłącznie o obniżenie wieku emerytalnego. PiS mimo zapowiedzi nie podniósł kwoty wolnej od podatku a programem 500+ objął nie każde, a jedynie co drugie dziecko w Polsce.
W Sejmie odbyło się już pierwsze czytanie projektu obywatelskiego „Dobra Emerytura”, pozwalającego przejść na emeryturę po 40 latach pracy. Wspólnie z organizacjami społecznymi zebraliśmy ponad 115 tys. podpisów i złożyliśmy obywatelski projekt ustawy emerytalnej w Sejmie. Ludowcy liczą, że PiS, które ma większość, dotrzyma złożonej przed wyborami obietnicy i posłucha głosu Polaków.
Projekt PSL to propozycja szczególnie dobra dla osób, które w młodym wieku rozpoczynają pracę. – Ale nie tylko. Zyskają na niej również rodzice opiekujący się dziećmi. Urlop macierzyński i wychowawczy będą traktowane jak praca zawodowa – tłumaczy poseł PSL.
Takie rozwiązanie istnieje w większości państw Unii Europejskiej. Niedawno na jego wprowadzenie zdecydowali się Niemcy. Choć wiek emerytalny wynosi tam 67 lat, to na emeryturę można przejść również po 45 latach pracy. Każdy pracujący może sam zdecydować, jaki wariant wybierze.
– Także Polacy powinni mieć wybór, jak długo chcą pracować na emeryturę – mówi poseł Jarubas.
