W Polsce panuje dobry klimat dla neofaszyzmu. Neofaszyści funkcjonują w Polsce dłużej niż dwa lata, ale mamy nieodparte wrażenie, że ostatnio „wstali z kolan” – mówiła w Sejmie Urszula Pasławska, posłanka PSL.
W Polsce neofaszyści są dziś praktycznie bezkarni. Władza PiS toleruje zachowania ksenofobiczne i rasistowskie. Policja ochrania manifestacje, na których pojawiają się transparenty i okrzyki o zabarwieniu faszystowskim i antysemickim. Ludowcy stanowczo domagają się od rządu działań w tym zakresie.
Dziś w Sejmie wysłuchaliśmy informacji ministra spraw wewnętrznych na temat sytuacji z propagowaniem totalitarnych ustrojów oraz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i rasowych. To pokłosie dziennikarskiego śledztwa przedstawiającego kulisy działania organizacji neofaszystowskich.
PiS, jak mogliśmy dziś usłyszeć w Sejmie, całkowicie umywa ręce. Nie ma na to zgody ludowców. – W państwie polskim panuje dobry klimat dla neofaszyzmu. Neofaszyści funkcjonują w Polsce dłużej niż dwa lata. Mamy nieodparte wrażenie, że ostatnio po prostu wstali z kolan – mówiła z trybuny sejmowej posłanka PSL Urszula Pasławska
Ludowcy domagają się od rządu nie słów, ale czynów. To one będą świadczyć o poważnym traktowaniu tego problemu przez władze PiS. – Oczekujemy konkretnych działań od rządu w sprawie problemu neofaszyzmu w Polsce – zaznaczyła posłanka PSL.
Urszula Pasławska nie kryła oburzenia informacją o wypuszczeniu głównych organizatorów urodzin Hitlera, w tym szefa Dumy i Nowoczesności, organizacji jawnie faszystowskiej. – Sprawa, gdy opadną emocje, najprawdopodobniej zostanie umorzona przez prokuraturę. To daje neofaszystom poczucie bezkarności – komentuje posłanka PSL. – W państwie polskim panuje dobry klimat dla neofaszyzmu – podkreśliła.
Posłanka PSL uważa, że rząd walczy z komunizmem ustawami, dekomunizuje ulice, obniża emerytury milicjantom PRL, a swoimi wypowiedziami bardzo często relatywizuje faszyzm. – To są dwie równie zbrodnicze ideologie, awers i rewers tej samej monety totalitaryzmu – podkreśliła Pasławska.
Debata w Sejmie została przeprowadzona po tym jak reporterzy „Superwizjera” TVN byli świadkami neonazistowkich obchodów urodzin Adolfa Hitlera, a także tego, co działo się na festiwalu Orle Gniazdo.
Fot. Kancelaria Sejmu / Krzysztof Białoskórski
