Proponujemy, by nie tylko od święta, ale codziennie rodzice szybciej kończyli pracę i mieli więcej czasu dla rodziny – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Problemy polskich rodzin ważne są nie tylko od święta. Ludowcy pokazali, że wiedzą jak odpowiedzieć na ich potrzeby. Mowa o projekcie „Godzina dla Rodziny”. Dzięki niemu dłuższy czas spędzony z najbliższymi nie będzie wyjątkiem od regularnego tygodnia pracy. Pomysł zakłada skrócenie czasu pracy o godzinę dla rodziców dzieci do lat 10.
Projekt „Godzina dla Rodziny” jest już po pierwszym czytaniu. PiS, mimo apeli posłów PSL, nie wzniósł się ponad swój partyjny interes. Posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego już na tym etapie złożyli wniosek o odrzucenie go. Ludowcy zapowiadają dalszą walkę o poparcia dobrego projektu dla polskich rodzin.
– Nie wiem czego PiS się boi, dlaczego dalej nie chce wspierać polskich rodzin. Najlepszy nawet program, nawet jeśli jest jednym programem nigdy nie zmieni podejścia do rodziny na stałe. Ciągle muszą być nowe pomysły – zauważył lider ludowców.
Międzynarodowy Dzień Rodziny został ustanowiony w 1993 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Święto corocznie obchodzone jest 15 maja. Jego ideą jest pogłębianie świadomości społecznej na temat problemów rodziny. W tym roku pracodawcy zdecydowali się wesprzeć akcję pozwalając na wcześniejsze opuszczenie stanowiska pracy przez pracowników i zachęcenie ich do spędzenia tego czasu z najbliższymi.
W Polsce Międzynarodowy Dzień Rodziny obchodzony jest od 5 lat. Jego popularność stale rośnie. W tym roku do akcji skrócenia czasu pracy zgłosiła się ponad setka firm. To pokazuje, że nie tylko pracownicy zauważają potrzebę dłuższego spędzania czasu z rodziną.
Pokazują to również badania. Polacy są jednym z najdłużej pracujących narodów w Unii Europejskiej. Pracujemy nawet 3 godziny dłużej od przeciętnego Europejczyka. To odbija się na naszym życiu rodzinnym, a najbardziej cierpią na tym najmłodsi.