3 grudnia 2024 roku zapisze się w historii polskich miast jako dzień triumfu odpowiedzialności nad krótkowzrocznością. Tego dnia Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii podpisał nowelizację rozporządzenia, która przywraca Rodzinnym Ogrodom Działkowym (ROD) należne im miejsce w strukturze przestrzennej naszych miast. Ta decyzja nie tylko zmienia przyszłość działkowców, ale także pokazuje, że miasta mogą rozwijać się w sposób zrównoważony – dbając o potrzeby ludzi, wspierając środowisko naturalne i jednocześnie umożliwiając rozwój infrastruktury.
Przez wiele miesięcy działkowcy żyli w niepewności, która narastała od grudnia 2023 roku, kiedy w pierwotnym rozporządzeniu ogrody działkowe mogły być lokalizowane tylko w trzech z trzynastu stref planistycznych. To ograniczenie stawiało pod znakiem zapytania istnienie wielu z nich. Obawy nie były bezpodstawne – w przeszłości widzieliśmy już przykłady likwidacji terenów zielonych na rzecz kolejnych inwestycji mieszkaniowych czy komercyjnych.
Czy ogrody działkowe, te maleńkie oazy spokoju i zieleni miały zniknąć, aby ustąpić miejsca betonowi?
Minister Krzysztof Paszyk nie pozostawił tej sprawy bez odpowiedzi. Nowelizacja rozporządzenia, która uwzględnia ogrody działkowe we wszystkich strefach planistycznych zmienia tę narrację.
– Postulat działkowców został spełniony. Ogrody działkowe są bezpieczne – podkreślił minister Krzysztof Paszyk.
Dzięki tej decyzji działkowcy nie muszą już martwić się o przyszłość swoich małych królestw. Gminy, które dotąd musiały decydować, czy uwzględniać ogrody w planach, teraz mają obowiązek ich ochrony. To proste, ale jakże rewolucyjne rozwiązanie.
Dlaczego jest to tak ważne?
Ogrody działkowe to coś więcej niż skrawki ziemi obsadzone pomidorami i kwiatami. To zielone płuca miast, które oczyszczają powietrze, redukują efekt miejskiej wyspy ciepła i zatrzymują wodę opadową, przeciwdziałając suszom i podtopieniom. To miejsca, gdzie ludzie w każdym wieku – od dzieci po seniorów – mogą odpocząć, nawiązać relacje i na chwilę zapomnieć o zgiełku życia. W świecie, który pędzi coraz szybciej, ogrody działkowe są symbolem spokoju, harmonii i związku z naturą.
Ta decyzja, forsowana przez ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka, to także coś więcej. To dowód, że nasze miasta mogą być zrównoważone – rozwijać się, ale nie kosztem wszystkiego, co zielone i żywe. Zamiast betonować każdy dostępny metr kwadratowy, możemy tworzyć przestrzenie, które będą służyć zarówno ludziom, jak i środowisku. Miasta bez zieleni stają się pustyniami, w których życie staje się walką o przestrzeń i oddech. Nowelizacja to krok w stronę miast, które są przyjazne, zdrowe i zrównoważone.
Zachowanie ogrodów działkowych we wszystkich strefach planistycznych to wyraz troski o przyszłość – o klimat, o zdrowie, o nasze dzieci. To decyzja, która mówi jasno: rozwój to nie tylko budynki, ale też miejsca, które pozwalają żyć pełnią życia.
Minister Krzysztof Paszyk swoim podpisem otworzył drzwi do takiej przyszłości. Przyszłości, w której ogrody działkowe nie są tylko wspomnieniem przeszłości, ale fundamentem nowoczesnych i zielonych miast. To decyzja, która świadczy o mądrości i odpowiedzialności – wobec nas samych i przyszłych pokoleń.