Wspólna msza święta, przemarsz korowodu dożynkowego, symboliczne dzielenie się chlebem i spotkanie przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego z rolnikami – tak w skrócie przebiegały największe Krajowe Dożynki PSL w Płocku. Nie zabrakło też ważnych deklaracji – lider ludowców przedstawił najważniejsze postulaty dla polskiej wsi, jakie Trzecia Droga chce zrealizować po wygranych wyborach.
Krajowe Dożynki PSL to co roku okazja, by podziękować rolnikom za ich trud włożony w pracę oraz za plony, dzięki którym na polskich stołach nie brakuje chleba i innych ważnych produktów spożywczych. To również czas, by przypomnieć Polakom, skąd pochodzą i dzięki czemu żyją.
– Przychodzimy dziś, aby przypomnieć mieszkańcom każdej miejscowości, tej najmniejszej, ale i tej największej metropolii, skąd jest żywność, skąd jest ten życiodajny dar i komu go zawdzięczamy. Przychodzimy, żeby zbliżyć wieś do miasta i miasto do wsi. Żeby połączyć Polaków, bo podział miedzy miastem a wsią zawsze był złowieszczy i wyniszczający. Ale przychodzimy też po to, by uświadomić, jaka jest dzisiaj rola i jakie są wyzwania dla współczesnego rolnictwa – podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. – Bo kto inny jeśli nie my? Nie ma już na polskiej scenie politycznej żadnej formacji, która tak jak PSL, odwoływałaby się do korzeni, wyrastała z kultury agraryzmu, z polskiej wsi i o tę wieś polską przez pokolenia dbała.
128 lat dbania o wieś
O początkach ruchu ludowego na ziemiach Mazowsza przypominał także marszałek województwa mazowieckiego, prezes mazowieckiego PSL, Adam Struzik: – Przez te wszystkie lata kultywujemy pracę na rzecz naszej ojczyzny, na rzecz polskiej wsi. Od ponad 128 lat jesteśmy bardzo konsekwentni. Dziś w tym ważnym momencie wybraliśmy wspólną drogę, Trzecią Drogę, która powinna być drogą do zwycięstwa, by przywrócić w kraju normalność, prawa człowieka, wolne niezależne media publiczne.
Z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił najważniejsze postulaty, jakie PSL razem z Polską 2050 deklaruje spełnić na rzecz rolników po wygranych wyborach:
Tak dla „aktywnego rolnika”
– Po pierwsze trzeba zatrzymać niekontrolowany napływ zbóż i innych produktów rolnych do Polski z Ukrainy, bo musimy bronić polskiego rolnika i dbać o konsumenta. A dziś dowiadujemy się, że tzw. zboże techniczne zza wschodniej granicy zostało wykorzystane do produkcji chleba w Polsce. Winni za to zostaną ukarani, a ci, którzy na tym ponieśli straty dostaną rekompensaty. Zatrzymamy ten proceder. Wprowadzimy też ustawę o systemie kaucyjnym, który zabezpieczy Polskę i Unię Europejską przed niekontrolowanym napływem produktów – zapowiadał lider ludowców. – Po drugie docenimy prawdziwych gospodarzy. Wprowadzimy program „aktywnego rolnika”, który zwiększy dla nich dopłaty kilkukrotnie. I po trzecie żadnych ograniczeń w produkcji rolnej i hodowlanej poza normami etycznymi! (szczegółowo o postulatach poniżej – przyp.red.)
Stop wykluczeniu komunikacyjnemu
Na dożynkach obecny był również przewodniczący Polski 2050, która wraz z PSL utworzyła Koalicyjny Komitet Trzeciej Drogi. Szymon Hołownia zapowiadał m.in. większą liczbę połączeń drogowych i kolejowych, aby rozwiązać problem wykluczenia komunikacyjnego wsi i miasteczek, a także deklarował uruchomienie nowych żłobków i klubów malucha. Przypominał przy tym, że aby zrealizować postulaty, Trzecie Droga w wyborach musi zdobyć trzecie miejsce.
W trakcie uroczystości nie zabrakło też podziękowań wobec rolników.
– Dziękuję wszystkim, którzy uprawiają ziemię i hodują. To jest już grupa coraz bardziej elitarna, bo opłacalność w rolnictwie często jest zerowa, albo poniżej zera, bo występuje nieprzewidywalność – pogodowa, ale i zasad, bo są konflikty międzynarodowe i nieudolność rządzących, bo brak jest perspektywy i horyzontu dla polskiej wsi i polskiego rolnictwa – mówił prezes PSL.
Jednym z najważniejszych momentów dożynek było symboliczne podzielenie się chlebem. Wybrano też najpiękniejsze wieńce wiankowe i wysłuchano występu Orkiestry Ochotniczej Straży Pożarnej z Nadarzyna. Goście bawili się też podczas koncertu zespołu Kombii oraz Mazowsze.
Trzy najważniejsze postulaty w pigułce:
Rolnictwo jest jednym z kluczowych obszarów polskiej gospodarki. Wraz z powiązanymi sektorami przemysłu i handlu zapewnia miejsca pracy dla wielu osób. To gwarancja bezpieczeństwa żywnościowego kraju, ale też nasza tradycja i kultura. Polskie Stronnictwo Ludowe to jedyna partia, która jest obecna na polskiej wsi od ponad 120 lat i zawsze dbała o jej interesy. W kolejnych latach chcemy realizować program, który sprawi, że wieś będzie jeszcze lepszym miejscem do życia, a rolnictwo będzie bardziej opłacalne. Polska żywność powinna być chroniona i dostępna dla kupujących, ale też przynosić zyski jej producentom – rolnikom, hodowcom czy sadownikom.
- Większe dopłaty dla aktywnych rolników
Proponujemy sześciokrotne zwiększenie środków na inwestycje w gospodarstwach rolnych (2023-2027) z 200 mln euro do 1,2 mld euro. Rząd ograbił aktywnych rolników z tego wsparcia. Bez inwestycji nie będą oni mogli konkurować z producentami z innych części świata. Plan Strategiczny WPR przygotowany przez obecny rząd powoduje, że podstawowe dopłaty rolne (JPO) zmniejszają się ze 180 do 118E/ha! Zwiększymy dostępność wsparcia ze środków UE i krajowych o 30-40% (70-90 euro/ha) przez wprowadzenie definicji „aktywnego rolnika” z gwarancją pozostania w KRUS obecnych właścicieli gruntów ornych, którzy są tam ubezpieczeni. Dla gospodarstw do 10 ha wprowadzimy zryczałtowana płatność obszarową bez skomplikowanego systemu biurokratycznego. Zagwarantujemy wsparcie Banku Gospodarstwa Krajowego dla przedsiębiorców rolnych, handlu i przetwórstwa.
2. Stop niekontrolowanemu napływowi produktów rolnych z Ukrainy
W lipcu 2022 roku złożyliśmy projekt ustawy o ochronie polskiego rolnictwa. Zakłada on wprowadzenie systemu kaucyjnego w imporcie towarów rolno – spożywczych. Do dziś projekt pozostaje w sejmowej „zamrażarce”. W tym czasie do Polski wjechało kilka milionów ton zbóż bez kontroli (część to tzw. zboże techniczne), przyczyniając się do gwałtownego spadku opłacalności produkcji polskich rolników. Podobna sytuacja dotyczy m.in. owoców i drobiu. Żywność z Ukrainy miała być tranzytowana przez Polskę na pomoc biednym krajom Afryki. Doprowadzimy do powstania ogólnounijnego mechanizmu chroniącego rynki państw sąsiadujących z Ukrainą. W czasie „afery zbożowej” państwo zawiodło rolników. Dlatego wprowadzimy kompleksowy nadzór nad bezpieczeństwem żywności „od pola do stołu” poprzez połączenie inspekcji nadzorujących łańcuch żywnościowy. Naszą odpowiedzią na zalew tanich, słabej jakości, produktów rolnych będzie rozwój produkcji wysokojakościowej: bezantybiotykowa hodowla zwierząt oraz zastąpienie importowanego białka paszowego (np. śruta sojowa z soi GMO) białkiem wyprodukowanym w Polsce w oparciu o uprawę własnych roślin wysokobiałkowych.
3. Koniec ograniczania produkcji rolnej/ Tak dla bezpieczeństwa żywnościowego
Zerwane łańcuchy dostaw podczas kryzysu pandemii i wojny pokazały jak ważne dla bezpieczeństwa państwa jest posiadanie własnych zasobów żywnościowych, które należy rozwijać, a nie ograniczać. Doprowadzimy do gruntownej zmiany w Planie Strategicznym Wspólnej Polityki Rolnej. Wieś i rolnictwo wiązały z nim ogromne nadzieje w czasach niepewności i drożyzny. Zamiast tego otrzymaliśmy niespójny zbiór chaotycznych działań, które nie odpowiadają na potrzeby polskiego rolnictwa. Bezpieczeństwo żywnościowe i stabilne dostawy żywności w rozsądnych cenach nie zależą od biurokracji, schematów i norm. Zależą od tego, czy istnieją rentowne, dobrze wyposażone i zarządzane gospodarstwa rolne, którym Państwo umożliwia pełne wykorzystanie ich potencjału. Uprościmy system aplikowania o dotacje dla gospodarstw. Podniesiemy kwoty wsparcia w ramach działań WPR m.in. Modernizacja gospodarstw – minimalne wsparcie 600 tys. zł i Premia dla młodych rolników – 300 tys. zł). Wesprzemy modernizację technologiczną gospodarstw.