Rząd zajmuje się rozmowami, w których panuje wirus pazerności, a powinien wrócić do bieżącej polityki, bo rekordowy odsetek zakażeń koronawirusem to efekt jego dotychczasowej polityki – stwierdził poseł Dariusz Klimczak.
Rządzącym ewidentnie brakuje dobrej woli, albo talentu do ograniczenia epidemii koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki niedawno „zdymisjonował” wirusa i namawiał Polaków do udziału w wyborach bez strachu. Polacy posłuchali, a wirus robił swoje. Z miesiąca na miesiąc padają kolejne rekordy zachorowań.
W dniu dzisiejszym badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie u kolejnych 1136 osób. To największy dobowy wzrost przypadków od początku epidemii. Od 4 marca, kiedy potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce, łącznie zakażenie potwierdzono u 82 809 osób. Zmarło 2369 zakażonych.
– Widać, że wirus nie posłuchał premiera i nie jest w defensywie. Minister zdrowia ogłasza kolejne procedury, a strategii walki z wirusem wciąż nie ma – stwierdził na konferencji prasowej poseł PSL Dariusz Klimczak.
Rząd nie zajmuje się walką z koronawirusem, tylko spotykaniem się w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.
[tweet id=”1309097634502791168″ align=”center”]
– Tam na pewno nie ma mowy o wirusie. Jedyny wirus, który jest obecny w tych rozmowach, to jest wirus pazerności, który jest wręcz rozchwytywany pomiędzy trzema partiami, które stanowią tak zwaną Zjednoczoną Prawicę – powiedział Dariusz Klimczak.
Poseł PSL podpowiedział rządzącym, że potrzebna jest strategia rządowa, ponieważ mamy do czynienia z drugą falą koronawirusa. Sytuacja jest poważna, bo epidemia nakłada się z zachorowaniami na grypę, która jest nie do odróżnienia przez zwyczajnego człowieka.
– Dlatego od dawna postulowaliśmy, aby objąć jak najszerszą grupę ludzi bezpłatnymi szczepieniami na grypę – przypomniał poseł Klimczak.
Czytaj więcej –> Klimczak: Czas na powszechne szczepienia przeciw grypie
– Tych szczepionek nie ma. Ten rząd nie działa. Po raz kolejny zawiodły służby państwowe, nie zamówiono właściwej ilości szczepionek, szczepionek jest brak na rynku, zgłaszają się do naszych biur zrozpaczeni ludzie, którzy są na bardzo dalekich miejscach w kolejce do zakupu szczepionki – stwierdził poseł Dariusz Kurzawa.
Ludowcy zwracają także uwagę, że rośnie liczba zakażonych koronawirusem w placówkach oświatowych.