Dzisiaj prawie 5 milionów uczniów zaczyna wakacje. Niestety za sprawą rządu dla części z uczniów te wakacje beztroskie nie będą. – Mamy ponad 700 tysięcy ósmoklasistów i absolwentów gimnazjów, którzy czekają na wyniki rekrutacji do liceów, techników i szkół zawodowych. Pani minister Zalewska, która jest już w Brukseli zafundowała im wyjątkowy stres – powiedział lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dzisiaj prawie 5 milionów uczniów zaczyna wakacje. – Serdecznie gratulujemy uczniom ukończenia roku szkolnego i życzymy dobrych wakacji. Dziękujemy nauczycielom za ten rok i samorządowcom za organizację nauki – powiedział w Sejmie na konferencji prasowej prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
[tweet id=”1141276993486491648″ align=”center”]
Ten rok był jednym z najbardziej burzliwych okresów w edukacji. Zdesperowani dramatyczną sytuacją w oświacie nauczyciele uznali, że jedynym sposobem zwrócenia uwagi rządzących na problem w szkołach jest ogólnopolski strajk. Protest chwilowo przerwano, aby umożliwić uczniom wystawienie ocen i rozpoczęcie wakacji.
– Niestety za sprawą rządu dla części z uczniów te wakacje beztroskie nie będą. Mamy ponad 700 tysięcy ósmoklasistów i absolwentów gimnazjów, którzy czekają na wyniki rekrutacji do liceów, techników i szkół zawodowych. Pani minister Zalewska, która jest już w Brukseli zafundowała im wyjątkowy stres – stwierdził lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
[tweet id=”1141277279772954625″ align=”center”]
Zaistniała sytuacja to skutek deformy , przeprowadzanej przez byłą minister Annę Zalewską. Od września do szkół ponadpodstawowych pójdą absolwenci podstawówek i gimnazjów. Wszystkich uczniów jest niemal dwa razy więcej niż w poprzednich latach. Przeładowane będą już nie tylko podstawówki, ale także szkoły średnie.
To jednak nie koniec dramatu. Problemem może okazać się brak nauczycieli, bo ci masowo odchodzą z pracy. Są zmęczeni chaosem reformy edukacji i pracą w kilku szkołach. Są też rozczarowani reakcją na strajk, który nie przyniósł oczekiwanych podwyżek.
[tweet id=”1141278331138191360″ align=”center”]
Nie ma już ani minister Zalewskiej, ani minister Rafalskiej ani wicepremier Szydło, które zajmowały się negocjacjami z nauczycielami. – Uczniowie i ich rodziny żyją w stresie. Nie wiedzą, czy z powodu źle przygotowanej reformy, dostaną się do wybranych przez siebie szkół – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.
Problemy w szkolnictwie rozwiązuje złożony w Sejmie Pakiet Społeczny Ludowców.
ℹ️ Czytaj więcej:
– Wakacje muszą być czasem wytężonej pracy dla ministerstwa. Trzeba znaleźć wyjście z tej ciężkiej, szczególnie dla uczniów, sytuacji – stwierdził lider PSL. Ministerstwo wprowadziło chaos i zamęt. Ciężar reformy edukacji rząd przesunął na polskie samorządy. Przyrzekamy nauczycielom, że po dojściu do władzy podwyżki zostaną zrealizowane – zapewnił poseł Piotr Zgorzelski.